poniedziałek, 4 maja 2015

Drugie szczęście- Rozdział 19

Rozdział 19 Blondi, blondi wszędzie... - Dzień dobry pani- pierwsza odezwała się dziewczyna. - A kogo tu przyniosło- odpowiedziała starsza pani z czymś niemiłym w głosie, czymś co nie było do niej podobne. - Rozumiem, że może mnie panie nie lubić, ale potrzebuję jeszcze tych tulipanów. - A co tamte zwiędły jak tylko panią zobaczyły?- zaśmiała się. - Zabawne.- zmrużyła oczy- Nie, nie zwiędły, ale wtedy nie miałam czasu zanieść ich temu chłopakowi, więc tym razem muszę to zrobić, a pachniały przecudownie, więc może... - 4,50 za sztukę- Gerber...